Noni przy nowotworach
czy znasz powody dla których warto stosować NONI ?
Doktor Steven M. Hall ukończył studia w Akademii Medycznej w stanie Utah, a swój staż odbywał jako lekarz rodzinny w stanie Michigan. Przez dwa i pół roku był jedynym lekarzem rodzinnym w małym miasteczku o nazwie Main.
"Kiedy otworzyłem własną praktykę lekarską, często zastanawiałem się, gdzie tkwi tajemnica zdrowia i doskonałego samopoczucia. Przez całe lata studiowałem różne teorie, które skierowały mnie tam, gdzie ostatecznie się zatrzymałem - do alternatywnych metod leczenia. Leczę wielu pacjentów cierpiących na poważne dolegliwości - np. uczulenie na substancje chemiczne, przewlekłe zmęczenie, nawracające bóle - u których tradycyjne metody leczenia nie pomagają. Zauważyłem, że w tych przypadkach najskuteczniejszy jest właśnie wyciąg z owocu noni. Nie tylko sam działa, ale wzmacnia również skuteczność innych metod leczniczych. Najpotężniejszą bronią noni jest składnik o nazwie prokseronina, z którego organizm wytwarza związek - kseronina. Kseronina, niczym dyrygent, steruje pracą enzymów. A trzeba wiedzieć, że większość procesów metabolicznych zależy od prawidłowej funkcji enzymów.
Ja z kolei, przez blisko dziesięć lat miałem ciągłe bóle pleców, z powodu zmian zwyrodnieniowych dwóch kręgów. Próbowałem jogi, akupunktury, chiropraktyki, aerobiku, masażów - jednak nie wiele mi to pomogło.Po trzech tygodniach zażywania noni (więcej o Polinesian Noni Liquid) bóle i skurcze ustąpiły. Dzisiaj potrafię już wstać z łóżka nawet bez dwudziestominutowego ćwiczenia rozgrzewającego. Już nawet sam rąbię i noszę drewno na opał. Podobnie spektakularne zmiany obserwuję u moich pacjentów.
Leczę pewnego 35-letniego pacjenta o nerwowym charakterze, wykonującego stresującą pracę, który był nadwrażliwy na swoje otoczenie, oprócz tego walczył ze zmęczeniem i problemami psychicznymi. Kiedy już wypróbowaliśmy wszystkie możliwe terapie - z marnym powodzeniem - do jego menu włączyliśmy noni. Po paru tygodniach przewlekłe zmęczenie minęło, a on sam wyszedł ze stanu depresji. Mój drugi pacjent, w wieku 75 lat, cierpiał na raka prostaty, wartość jego PSA wynosiła 56. Kiedy stosowany zwykle dietetyczny jadłospis uzupełniliśmy o noni, wartość PSA w ciągu dwóch tygodni znacząco się zmniejszyła. Pewna moja 65-letnia pacjentka, po przebytej grypie cierpiała na zespół przewlekłego zmęczenia. Po kilku dniach zażywania noni, jej stan uległ wyraźnej poprawie.
Noni zawiera 18 różnych, niezbędnych aminokwasów
- jej aktywne składniki regulują przepuszczalność błon komórkowych, poprawiając wchłanianie składników odżywczych
- aktywizuje przeciwzapalne mechanizmy organizmu
- zwiększa odporność organizmu na infekcje bakteryjne i grzybicze
- zmniejsza huśtawkę nastrojów, reguluje cykl snu;
- działa antydepresyjnie - zwiększając produkcję endorfiny, wywołuje dobry nastrój
- zmniejsza ryzyko zakrzepów, chroni przed zawałem serca i udarem mózgu
- rozszerza naczynia krwionośne
- nadzoruje proces podziału komórek
- poprawia reakcję organizmu na stres.
